thriller powinien trzymac w napieciu, a ten film jest za długi i przez to zaczyna przynudzac na tyle, ze zainteresowanie akcją mocno spada, sceny ktore powinny wywolywac jakies emocje tego nie robia...
tyler nigdy nie nalezal do tworcow najwyzszych lotow, ale potrafil robic filmy, ktore mialy to cos co podoba sie widowni, ten film jednak tego nie ma...
nie jest co prawda bardzo zly, ma nawet swoje plusy, ale gdyby ktos mnie zapytal, czy polecam, to musialbym odpowiedziec, ze nie